Info
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Sierpień10 - 0
- 2013, Lipiec7 - 0
- 2013, Czerwiec4 - 0
- 2013, Maj3 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 0
- 2012, Sierpień13 - 0
- 2012, Lipiec20 - 0
- 2012, Czerwiec15 - 0
- 2012, Maj8 - 0
- 2012, Kwiecień4 - 0
- 2012, Marzec3 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień16 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2011
Dystans całkowity: | 581.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 25:50 |
Średnia prędkość: | 22.49 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 36.31 km i 1h 36m |
Więcej statystyk |
- DST 60.00km
- Czas 02:55
- VAVG 20.57km/h
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Bolimów - Soch. - Ter.
Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 12.08.2011 | Komentarze 0
Pogoda b. fajna, lekki wiatr, ciepło, az fajnie sie jechalo!
- DST 38.00km
- Czas 01:50
- VAVG 20.73km/h
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Ter<->Soch.
Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 11.08.2011 | Komentarze 0
- DST 23.00km
- Czas 00:50
- VAVG 27.60km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Teresin -Seroki 2 rundki
Środa, 10 sierpnia 2011 · dodano: 10.08.2011 | Komentarze 0
- DST 36.00km
- Czas 01:30
- VAVG 24.00km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Soch.
Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 · dodano: 08.08.2011 | Komentarze 0
Dla buziaka O. warto jechac i na koniec świata ;)
- DST 30.00km
- Czas 01:30
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół Teresina
Niedziela, 7 sierpnia 2011 · dodano: 07.08.2011 | Komentarze 0
Parno i duszno, przed deszczem, spory wiatr, ale jakos dało rade:)
- DST 35.00km
- Czas 01:40
- VAVG 21.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Leszno/Kampinos
Sobota, 6 sierpnia 2011 · dodano: 06.08.2011 | Komentarze 0
Trasa do Leszna świetna - grzejące słońce i lekki wiatr, jednak trasa powrotna z Leszna była wymagajaca - burzowy wiatr wiejacy prosto w twarz, ale oszukałem przeznaczenie i wrocilem zanim zaczał padac deszcz :)